New experience
11:52Dawno, dawno temu... za czasów gimnazjalnych bodajże...
próbowałam zająć się mangą. Siostra kupiła mi poradnik rysowania więc czemu miałam nie spróbować? I chociaż manga mi się spodobała to po zrobieniu kilku rysunków zapał mnie opuścił (często mnie to dopada) i niestety... poradnik leży do dziś, a mi się jakoś nie chce za to brać. Mam taką dziwaczną cechę, że gdy coś mnie wkurza- np. gdy efekty pracy nie są satysfakcjonujące, to poirytowana rzucam to zajęcie na czas nieokreślony. Wyobraźcie sobie jak bardzo "ułatwiało" to moje przygotowania do matury.
Poniżej prezentuję Wam dwa moje rysunki. Przepraszam, że dodaję zdjęcia, ale skanów zrobić nie mogę ze względu na to iż moja drukarka odmówiła posłuszeństwa jakiś rok temu. Złośliwość rzeczy martwych.
Przepraszam za jakość ale dziś deszczowa pogoda, a mi do zdjęć trzeba słońca, które chowa się zawsze, kiedy jest mi potrzebne... Cóż, uciekam zerknąć na logarytmy, bo obiecałam młodszej o rok koleżance, że jutro pomogę jej to ogarnąć. Pytanie czy ja coś jeszcze z tego pamiętam :D
A ktoś z Was miał kiedyś styczność z mangą? :)
Poniżej prezentuję Wam dwa moje rysunki. Przepraszam, że dodaję zdjęcia, ale skanów zrobić nie mogę ze względu na to iż moja drukarka odmówiła posłuszeństwa jakiś rok temu. Złośliwość rzeczy martwych.
Przepraszam za jakość ale dziś deszczowa pogoda, a mi do zdjęć trzeba słońca, które chowa się zawsze, kiedy jest mi potrzebne... Cóż, uciekam zerknąć na logarytmy, bo obiecałam młodszej o rok koleżance, że jutro pomogę jej to ogarnąć. Pytanie czy ja coś jeszcze z tego pamiętam :D
A ktoś z Was miał kiedyś styczność z mangą? :)
10 komentarze
Bardzo ładne rysunki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńPatrz, miałam robić Ci za stałą czytelniczkę, a zaglądam tutaj po raz pierwszy od ostatniego komentarza. xD
OdpowiedzUsuńKończę teraz, bo są miesięczne praktyki, które ja odbębniłam w zeszłe wakacje i dlatego mam dłuższe wakacje. ;)
Podobają mi się te rysunki. :D Ja jestem ołówko-maniaczką i rzadko rysuję pisakami. ;) "Liznęłam" mangi jakiś rok temu, ale to nie mój styl.
Logarytmy są całkiem spoko, bo nic nie jest gorsze od ciągów geometrycznych. :|
Ale nadrobiłaś wszystkie posty :D To masz luz z tymi wakacjami :)
OdpowiedzUsuńJa też częściej rysuję ołówkiem, ostatni raz cienkopisów używałam właśnie do mangi :)
A ja obstaję dalej przy swoim- prawdopodobieństwo jest najgorsze xD
Bardzo fajne rysunki;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dzięki, miło mi ;)
OdpowiedzUsuńJa też Kochana, ręki do kuchni nie mam. Ale chciałabym się nauczyć gotować. :)
OdpowiedzUsuńTeż chciałabym się nauczyć gotować :) A czy się uda to już zagadka :)
UsuńZdarza się, że rysuję mangę. Odkąd zaczęłam kilka lat temu, to raz na jakiś czas muszę ją narysować, bo bardzo mnie do tego ciągnie. :D Ładnie Ci wyszło, podoba mi się. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :) To stare rysunki, ale postanowiłam je pokazać, mimo że nie jestem z nich zbytnio zadowolona :)
UsuńW takim razie może manga to Twój styl? :) Mi ostatnimi czasy chodzi po głowie pomysł, żeby do tego wrócić, ale boję się rezultatów, wyszłam z wprawy :/
Dziękuję za komentarz i zapraszam ponownie! :)
Obserwacji za obserwację mówię nie. Jeśli chcesz zaobserwować mój blog, będzie mi bardzo miło, ale jeśli zrobisz to dlatego, że Ci się podoba, nie dlatego, że liczysz na rewanż.