Mother's Day!
11:39W tym roku zdecydowałam się na kwiaty. Dlaczego? Otóż dlatego, że przez ostatnie lata zarzucałam mamę swoimi pracami decoupage i to z różnych okazji, a kwiatów dawno jej nie kupiłam, także to była miła odmiana. Wiem, że to mało odkrywcze, większość pewnie kupuje kwiaty, ale co tam, moja mama je kocha, więc bukiet to był strzał w dziesiątkę!
Ale tym z Was, którzy nie mają pomysłu na prezent (nie tylko z okazji Dnia Matki) serdecznie polecam decoupage i np. szkatułkę na biżuterię czy jakąś ramkę. Dlatego dzisiaj prezentuję Wam ozdobioną przeze mnie szkatułkę (chyba ze 3 lata temu),a może kogoś zainspiruję?;) Szału nie ma, ale nie potrafię zrobić jakiejś wybuchowej mieszanki, zawsze w decoupage'u stawiam na minimalizm. A róże to już w ogóle mój temat przewodni, umieściłam je w większości swoich prac. Ehem, nudna jestem i w dodatku przewidywalna do bólu :) Ale to też dlatego, że moje serwetkowe zasoby były wtedy ubogie. Dobra, koniec tego gadania, poniżej zdjęcia bukietu i moja praca.
To by było na tyle. I oczywiście pozdrowienia dla wszystkich Mam! ;)
10 komentarze
Ja w tym roku odrzuciłam kwiaty, gdyż po pierwsze: nie miałam jak ich przewieźć do domu ( połamałyby się), a po drugie miałam ostatnio więcej kasy, więc mogłam kupić coś więcej :)
OdpowiedzUsuńW takim razie bardzo jestem ciekawa na jakim prezencie ostatecznie stanęło :)
OdpowiedzUsuńBukiet wygląda prześlicznie :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się podoba :)
OdpowiedzUsuńJa swojej mamie (która, tak przy okazji, razem ze mną jest wielbicielką decoupage) co roku staram się kupić/zrobić coś większego ze specjalnego "funduszu". Kupowanie jej prezentów jest jednym z moich ulubionych zajęć :D
OdpowiedzUsuńA szkatułka jest piękna.
To wnioskuję, że macie podobne zainteresowania :) Jak to fajnie przeczytać, że lubisz kupować swojej mamie prezenty, teraz rzadko można natrafić na takich ludzi... Muszę przyznać, że też lubię dawać innym prezenty, to dopiero sprawia człowiekowi radość! I bardzo bardzo bardzo mi miło, że szkatułka Ci się spodobała ;)
Usuńwedług mnie prezenty ręcznie robione, od serca są najcenniejsze. niestety moi rodzice nie potrafią ich docenić i mówią mi wprost, że wolą kupne, to przykre
OdpowiedzUsuńTeż uważam, że takie prezenty to dobra opcja. Faktycznie przykro, że Twoi rodzice tak mówią, ale to zależy od indywidualnego podejścia do prezentów. Jedni traktują je w sposób uczuciowy, drudzy patrzą pod kątem przydatności i niestety nie wpłyniemy na to, jak inni je postrzegają...
UsuńU mnie kwiaty nigdy nie są dobrym pomysłem, bo mama jest kwiaciarką. xD Zazwyczaj kupuję z siostrą dużą czekoladę i to całkiem starcza. :)
OdpowiedzUsuńPrześliczna szkatułka. Ja tam bardzo lubię różę i nigdy mi ich nie dosyć, w jakiej postaci by nie były. :D
To faktycznie kwiaty odpadają :D Przynajmniej wiesz, czego nigdy nie kupić :)
OdpowiedzUsuńMiło mi! Ooo, to róż będzie sporo, taka jestem romantyczna, a co! xD
Dziękuję za komentarz i zapraszam ponownie! :)
Obserwacji za obserwację mówię nie. Jeśli chcesz zaobserwować mój blog, będzie mi bardzo miło, ale jeśli zrobisz to dlatego, że Ci się podoba, nie dlatego, że liczysz na rewanż.