Kartka świąteczna: Mikołaj
15:00Cześć i czołem!
2 grudnia...
No szok.
Ja nie wiem, gdzie mi ucieka czas, ale wiem, że robi to z zawrotną prędkością.
Chyba najwyższa pora zacząć myśleć nad prezentami świątecznymi i w sumie pierniki też przydałoby się zacząć już piec, jednak, na całe szczęście, są przepisy na pierniczki, które nie muszą odstać x czasu, także bang! Po problemie.
A zjadłabym sobie jakieś dobre ciasto, muszę przyznać. Ale pomijając tematy gastro...
Dzisiaj obiecywana druga kartka świąteczna, tym razem jednak nie "kredkowa", a wykonana za pomocą farb akrylowych. Jak już mówiłam, możecie się spodziewać jeszcze 2 ;) Miałam tutaj jeszcze dodać płatki śniegu, ale zapomniałam, także będą takie wyimaginowanie, sami rozumiecie...
A no i zapomniałam dodać, że ten obok to renifer jest.
Pozdro!
1 komentarze
O wow! Super wyglada! I to rozmycie wody ekstra!
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz i zapraszam ponownie! :)
Obserwacji za obserwację mówię nie. Jeśli chcesz zaobserwować mój blog, będzie mi bardzo miło, ale jeśli zrobisz to dlatego, że Ci się podoba, nie dlatego, że liczysz na rewanż.