Lato na bogato

16:24

Witam witam witam!
Od kilku dni jestem w końcu wolnym człowiekiem, a lato uderzyło mi do głowy. Kochani, jedno słowo- wakacje. Po kolejnym ciężkim roku tyrania przyszedł w końcu czas na beztroskie oglądanie seriali (chociaż ja, jak to ja, żadnego na pewno nie dokończę), wylegiwanie się w ogrodzie na hamaku, grę w badmintona czy tenisa, nadrabianie książkowych zaległości, i wiele, wiele innych. Ale przede wszystkim, przyszedł w końcu czas na samorozwój i realizację własnych pasji. Tak, na to czekałam ze zdecydowanie największą niecierpliwością.
Wakacje, jak to wakacje, to masa planów. Przyznam się jednak szczerze (acz z niechęcią), że często gęsto z owych planów nic nie wychodzi. Kończy się na tym, że nic mi się nie chce i nagle zaczynam realizować się w tym, co wychodzi mi najlepiej- prokrastynacji. Łącze się w bólu ze wszystkimi ludźmi, którzy cierpią na tą samą przypadłość co ja. Hasztag ithurtssobad.
Tymczasem proszę Państwa, czuję nadchodzące zmęczenie więc wypada mi pożegnać się krótko i zwięźle, uprzedzając nadejście depresyjnych klimatów.
Adios!



Zerknij i tutaj

12 komentarze

  1. Ja też tak mam - fajne plany, czasami ambitne, ale nic z nich nie wychodzi... :(

    OdpowiedzUsuń
  2. udanych wakacji, a zdjęcia śliczne:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj, to możemy sobie podać dłoń z tym planowaniem czasu urlopowego :) Ja już kończę swoje leniuchowanie, ale jestem w sumie zadowolona, udało mi się wykonać parę rzeczy, które sobie postawiłam jako cel. Piękne fotografie - mnie jakoś nie wychodzą za dobrze, ale zawsze sobie mówię, że nie we wszystkim muszę być w końcu bardzo dobra :) Pozdrawiam i życzę udanego wypoczynku. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pamiętam swoje plany na każde wakacje. Było ich mnóstwo, gdzie i tak ich nie zrealizowałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne zdjęcia! Mój urlop na razie zupełnie niezaplanowany, nawet termin niejasny... Dlatego staram się wykorzystywać każdą wolną chwilę na twórcze nicnierobienie :) W ramach tego oswajam ostatnio akwarele i szukam innych ciekawych zajęć, totalnie odrywających od codzienności.

    OdpowiedzUsuń
  6. Smak wakacji jest pyszny :)!
    Fotografię są przepiękne, uwielbiam taki naturalny minimalizm i sama często fotografuję detale widoczne w otaczającej mnie przestrzeni. Uwielbiam bezkresne spacery po polach i lasach przy tym wyszukując miłe dla oka ujęcia.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bezkresne spacery po polach i lasach to najlepsze co może być :)
      Również pozdrawiam! ;)

      Usuń
  7. Piękne, delikatne zdjęcia :)
    Próbuj, moze coś z tych planów wyjdzie :)

    A pierników kiedyś próbowałam, nie przepadam za nimi, ale miasto uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Witam w klubie prokrastynacji. Ja ją praktykuję już od pół roku i jak na razie zapowiada się, że znowu wszystko przełożę na przyszłe wakacje. xD

    OdpowiedzUsuń
  9. Mi również udziela się prokrastynacja, chociaż staram się ze wszystkich sił wykonywać każdy punkcik z organizera, zaplanowany wieczór wcześniej. Daje mi to poczucie, że nie jestem aż tak leniwa... Piękne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne zdjęcia :) Ach, wakacje.. odkąd skończyłam edukację nie czuję już ich smaku, zostało tylko piękne wspomnienie. A no i niestety, czasem też trzeba pogodzić się z tym, że nie wszystkie plany da się zrealizować w założonym czasie - ta okrutna(i powszechna) prokrastynacja (z którą na szczęście można walczyć, tylko najlepiej tej walki nie odkładać :D ), ale też fakt, że doba nie jest z gumy, no i że trzeba sobie czasem odpuścić i pozwolić sobie samemu na odpoczynek :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz i zapraszam ponownie! :)
Obserwacji za obserwację mówię nie. Jeśli chcesz zaobserwować mój blog, będzie mi bardzo miło, ale jeśli zrobisz to dlatego, że Ci się podoba, nie dlatego, że liczysz na rewanż.

Foto blogi
ZrobiszToSam.com - rękodzieło i porady DIY - wyszukiwarka porad DIY
Focimy.pl - agregator blogów fotograficznych i wyszukiwarka zdjęć
spis blogów fotograficznych
zBLOGowani.pl

Translate