Pretty woman

17:20

Oto i nawiązanie do ostatniej notki. Napisałam, że serwetnik kojarzy mi się z latami 50, więc postanowiłam narysować coś związanego z tym okresem. Dlatego prezentuję Wam pin-up girl! Rysowana na szybko, bez większej uwagi, ot taki mój powrót do rysunku. Zawsze starałam się, żeby kontury były mocne, bez żadnych odstających kresek itp. a tym razem chciałam pożegnać się z byciem perfekcjonistką i takie są tego efekty.


Przepraszam za jakość 2 zdjęcia, ale musiałam poprawić jasność i kontrast bo inaczej było niewyraźne. I cóż, rysunek trochę na tym ucierpiał... A ostatnie to efekt zabawy w gimpie :) Oczywiście suknia miała być w grochy ale moje lenistwo dało o sobie znać.
Muszę przyznać, że spodobało mi się takie niedbałe rysowanie, tylko że kartka była paskudna. Źle mi się na niej rysowało bo ołówek niedokładnie pokrywał jej powierzchnię.
W dodatku nie wiem co mi odwaliło (wybaczcie tak 'skomplikowane' słownictwo), że połączyłam w tej pracy cienkopis i ołówek. Szok! Nigdy nie preferowałam takiego rysowania a tu proszę proszę!
Koniec przynudzania na dzisiaj. I tak się rozpisałam. Także pozdro! :)


Zerknij i tutaj

2 komentarze

  1. Nono, rysuneczek spoko, szkoda braku tych grochów, ale leń to leń. :P Próbujesz nowe sposoby rysunku. Ciesz się, to oznacza, że się rozwijasz. :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ślicznie wygląda, uwielbiam takie sukienki. :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz i zapraszam ponownie! :)
Obserwacji za obserwację mówię nie. Jeśli chcesz zaobserwować mój blog, będzie mi bardzo miło, ale jeśli zrobisz to dlatego, że Ci się podoba, nie dlatego, że liczysz na rewanż.

Foto blogi
ZrobiszToSam.com - rękodzieło i porady DIY - wyszukiwarka porad DIY
Focimy.pl - agregator blogów fotograficznych i wyszukiwarka zdjęć
spis blogów fotograficznych
zBLOGowani.pl

Translate